W tym już naprawdę trudno się połapać. Ontario się cofa, Trump też się cofa. Co z cłami?

Najpierw prezydent USA straszy gigantycznymi cłami, potem jakby się cofa, w międzyczasie mięknie narracja premiera kanadyjskiej prowincji. W ten wojnie celnej kampanie liczy się nawet nie w dniach, bo sytuacja potrafi zmienić się drastycznie z godziny na godzinę. Co zatem się dzieje?

Nie ma komentarzy

Czytaj również