Najpierw prezydent USA straszy gigantycznymi cłami, potem jakby się cofa, w międzyczasie mięknie narracja premiera kanadyjskiej prowincji. W ten wojnie celnej kampanie liczy się nawet nie w dniach, bo sytuacja potrafi zmienić się drastycznie z godziny na godzinę. Co zatem się dzieje?
Decyzja hiszpańskiego sądu. Banki ponoszą odpowiedzialność za cyberprzestępstwa
- Dziś, 20:49
- interia.pl
- 0

Nie ma komentarzy