Życie polskiego Charliego Chaplina zakończyło się w sowieckim łagrze. Zmarł z głodu i wycieńczenia

Był ikoną za życia i stał się legendą po śmierci. Brawurowe role w komediach uczyniły Eugeniusza Bodo jednym z najwybitniejszych aktorów 20-lecia międzywojennego w Polsce. Mimo niesłabnącej popularności i uwielbienia tłumów los nie był dla niego łaskawy. Zmarł z głodu i wycieńczenia w rosyjskim łagrze za 'zbrodnie, których nie popełnił'.

Nie ma komentarzy

Czytaj również