W bajkach opowiadanych dzieciom zawsze jest szczęśliwe zakończenie, a dobro triumfuje nad złem. Czy tak jednak jest zawsze? W baśni Hansa Christiana Andersena o syrenie, która zakochała się w księciu nie było happy endu. Zamiast łez szczęścia, były te ze smutku i bólu. Okazuje się, że owa opowieść musiała przejść 'lifting', by można było czytać ją dzieciom na dobranoc.
Tak Rosja omija sankcje. Fałszywe bandery na Karaibach
- Dziś, 01:46
- wiadomosci.wp.pl
- 0

Nie ma komentarzy