Choć podczas studniówki to maturzyści grają pierwsze skrzypce, to czasem show potrafią skraść także zaproszeni na nią nauczyciele. Tak było w przypadku balu uczniów jednego z liceów w Białymstoku, podczas którego mikrofon przejęła dyrektorka szkoły. Gdy zaczęła śpiewać przebój Maryli Rodowicz, wszyscy zaniemówili z wrażenia.
Po tej odpowiedzi prowadzący popłakał się ze śmiechu. Musieli wstrzymać odliczanie. "Kreatywna"
- Wczoraj, 17:46
- edziecko.pl
- 0
Nie ma komentarzy