"Napisał, że dotykam ręką łopatki, choć tego nie sprawdzał". Chorzy skarżą się na biegłego ortopedę

Niestaranne, pobieżne badania oraz nierzetelne opinie niepoparte faktami - takie zarzuty kieruje wobec biegłego ortopedy Macieja G. część chorych. To osoby, które walczą przed sądami m.in. o renty z ZUS-u, a w takich sprawach kluczowe są właśnie opinie biegłych lekarzy. Jak udało nam się ustalić, Maciej G. jest często proszony o opinie szczególnie przez kilka sądów. Tylko w ubiegłym roku wypłaciły mu za jego pracę łącznie ponad 300 tys. zł. Lekarz nie odniósł się do zarzutów.

Nie ma komentarzy

Czytaj również