Miał żonę, a ona męża. Latami czekała, by poprosił ją o rękę. Mówili, że jest jego "życiową partnerką"

Życie prywatne Jerzego Gruzy od zawsze budziło zainteresowanie niemal tak duże, jak filmy jego autorstwa. Na ślubnym kobiercu stawał trzykrotnie, ale chodziły pogłoski, że wierności nie potrafił dochować. Romans miał mieć m.in. z Tatianą Sosną-Sarno, która, choć sama miała męża, podobno skrycie czekała, aż poprosi ją o rękę. Prawda na temat ich relacji wyszła na jaw dopiero po śmierci reżysera.

Nie ma komentarzy

Czytaj również