Putin mógł zostać aresztowany. Mongolia wybrała inną drogę. Konsekwencje? Jedynie wizerunkowe

Władimir Putin w pierwszych dniach września udał się z oficjalną wizytą do Mongolii. Kraj ten jest członkiem Międzynarodowego Trybunału Karnego, a więc na jego terenie rosyjski przywódca powinien zostać aresztowany. Tak się jednak nie stało. Dlaczego? - To naprawdę bardzo wygodny scenariusz dla Kremla - mówi Gleb Bogush, prawnik specjalizujący się w prawie międzynarodowym.

Nie ma komentarzy

Czytaj również