Władimir Kara-Murza został ukarany grzywną w wysokości 50 tysięcy rubli. Powodem jest to, że rosyjski opozycjonista nie złożył sprawozdania ze swojej działalności, mimo że przebywa w syberyjskiej kolonii karnej. Rosyjska ustawa, która definiuje opozycjonistów jako 'zagranicznych agentów' nie pierwszy raz doprowadziła do kuriozalnej sytuacji.
Tajemniczy pomór pingwinów. Ponad 700 martwych osobników
- Dziś, 08:14
- kobieta.onet.pl
- 0

Nie ma komentarzy