Co dalej z Grupą Wagnera? Najemnicy popadają w obłęd. "Pije jak szalony. Biega po podwórku, kopie okop"

Po śmierci Jewgienija Prigożyna wielu członków Grupy Wagnera znalazło się w trudnej sytuacji. Byli wagnerowcy na różne sposoby próbują ułożyć sobie życie w nowych okolicznościach. Niektórzy szukają pracy i chwalą się potencjalnym pracodawcom doświadczeniem w 'szturmowaniu domów', inni popadają w alkoholizm. Część najemników nadal uczestnicy w działaniach zbrojnych lub planuje powrót na front.

Nie ma komentarzy

Czytaj również