Tusk zaczął przemawiać, posłowie wyszli z sali. Wbił szpilę Kaczyńskiemu. "Gdyby nie stchórzył..."

- Zwróciłbym się do prezesa Kaczyńskiego, gdyby nie stchórzył i nie uciekł dzisiaj - powiedział Donald Tusk podczas przemówienia w Sejmie. Politycy PiS opuścili salę sejmową chwilę po tym, jak szef rządu zabrał głos.

Nie ma komentarzy

Czytaj również