Tusk krytykowany za odczytanie "manifestu". "Nie zdaje sobie sprawy, jak szkodliwy jest ten ruch"

Zacytowanie we wtorek przez premiera Donalda Tuska manifestu Piotra S., mężczyzny, który przed sześcioma laty dokonał samospalenia, wywołało sporo negatywnych komentarzy. Publicyści zwracają uwagę na to, że mówienie o takiej tragedii w publicznej wypowiedzi może mieć poważne konsekwencje.

Nie ma komentarzy

Czytaj również