Trzaskowski tłumaczy się z debaty w Końskich. "To nie ja wymyśliłem"

- Oni sobie postanowili zrobić swoją własną debatę w pseudotelewizji z ustawionymi pytaniami, z wrzaskami, ze złymi emocjami i próbują udawać, że to była prawdziwa dyskusja - powiedział Rafał Trzaskowski, odnosząc się do debaty w prawicowych mediach. - Mam nadzieję, że nikt normalny, nikt, kto dzisiaj przygląda się scenie politycznej w Polsce, się na to nie nabierze - dodał.

Nie ma komentarzy

Czytaj również