Trump podstawia pięść pod nos własnym sojusznikom. Dania z Kanadą już się szykują

'Będzie tak, jak ja chcę' - tyle mniej więcej ogłosił Trump Kolumbii, kiedy postawiła mu się w sprawie deportacji. Tajwan, Meksyk i Kanada mają być tłamszone amerykańskimi cłami. Dania w pośpiechu szykuje się na chwilę, gdy oko Trumpa na poważnie zwróci się w stronę Grenlandii. Prezydent USA ma na dyplomację jeden pomysł: gospodarczo sklepać słabszych - pisze Marta Nowak z Gazeta.pl, współautorka podcastu 'Co to będzie'.

Nie ma komentarzy

Czytaj również