Kilkaset Krystyn po raz kolejny spotkało się w jednym z największych miast w Polsce. - To jest fajna metoda na to, żeby zawiązać fajne przyjaźnie i robić coś w grupie. Myśmy się skrzyknęły i chcemy się spotykać - przyznała Krystyna Giżowska. Co dokładnie się wydarzyło w Łodzi?
Kradzież lexusa Donalda Tuska. Dotarliśmy do przełomowych informacji. Właśnie to ujawnili
- Dziś, 10:32
- fakt.pl
- 0
Nie ma komentarzy