- To ogromny cios, nie mogę się pozbierać - powiedziała żona 54-latka, który zmarł po zjedzeniu galarety. - Mąż zjadł galaretę ze smakiem, a potem się zaczęło... - stwierdziła w rozmowie z 'Faktem'.
Waldemar Żurek stanowczo o swojej decyzji. "Palę za sobą mosty"
- Wczoraj, 21:08
- kobieta.onet.pl
- 0

Nie ma komentarzy