Kraków. "Śmiertelna pułapka" w karetce. Nie chciano wybić szyby? "Wojtek, zostaw, bo będziesz płacić"

Pacjent transportowany do hospicjum przez prywatną firmę został przypadkowo zatrzaśnięty w karetce wraz z kluczykami w środku - poinformowało Radio ZET. Kiedy mieszkańcy zaproponowali, aby wybić szybę, jeden z pracowników miał obawiać się wywołania szkód. Właściciel firmy zabrał głos.

Nie ma komentarzy

Czytaj również