Kupujesz nowy telewizor, podłączasz go do prądu i włączasz film. Coś jest nie tak - zamiast kinowej jakości widzisz obraz jak z taniej telenoweli. To nie wina sprzętu, tylko domyślnych ustawień, które producenci aktywują 'dla naszego dobra'.
Pół tysiąca zł mandatu. Kierowcy nie zdają sobie sprawy
- Dziś, 09:22
- interia.pl
- 0

Nie ma komentarzy