Groźna choroba wróciła do Nowego Jorku po niemal dekadzie. "Bezpośrednie zagrożenie dla społeczeństwa"

Nowy Jork zmaga się z zagrożeniem, jakim jest końskie zapalenie mózgu przenoszone przez komary. W związku ze śmiercią pacjenta wydano deklarację o bezpośrednim zagrożeniu dla zdrowia publicznego. - W tym roku końskie zapalenie mózgu jest inne - powiedział komisarz ds. zdrowia stanu dr James McDonald.