Zbadali, którzy Polacy boją się edukacji zdrowotnej. "W tej grupie odsetek sceptyków jest największy"

To, co niektórych martwi w edukacji zdrowotnej, to fakt, że przedmiot ten obejmie też zagadnienia związane z seksem. 'Permisywne podejście do seksualności jest niezgodne z moralnością chrześcijańską' - grzmią katecheci. Okazuje się jednak, że Polacy nie boją się deprawacji swoich dzieci w szkołach.

Nie ma komentarzy

Czytaj również