"Zarabiam 8 tys. i opłaciłem synom tańsze kolonie nad jeziorem. Teściowa twierdzi, że jestem pazerny"

'Teściowa robi mi wyrzuty, bo nie zabieram swoich synów na wypasione wakacje. Chciałbym, ale za co? Ledwo wynalazłem kasę na niedrogie kolonie, które rzecz jasna, też skrytykowała. Mam już wszystkiego dość' - żali się Darek. Mężczyzna przyznaje, że wakacje to dla niego trudny czas. Szczególnie jeśli chodzi o finanse.

Nie ma komentarzy

Czytaj również