Pacjentka zatrzymała ginekologa, który odebrał jej poród i przekazała mu zaskakującą informację. Okazało się, że nazwała dziecko na jego cześć. - Zawsze dopytuje, co można zrobić lepiej z naszej strony i czy pacjentki mają jakieś uwagi. W końcu chcemy być lepsi. Mamy dla kogo - cieszy się lekarz.
Jest podejrzenie zbrodni! Dwie kobiety nie zginęły w ogniu, ale zostały zabite?! Cztery osoby zatrzymane po śmiertelnym pożarze w Łodzi
- Dziś, 16:45
- se.pl
- 0

Nie ma komentarzy