Wyzwiska i upokarzanie pracowniczek prokuratury. "Bachora przywiązać do drzewa", "tępe dzidy"

Podwładne kierownika sekretariatu mokotowskiej prokuratury miały słyszeć o sobie m.in., że są 'przygłupami', a ich 'bachory' należy 'oddać do okna życia'. Kierownik wszystkiego się jednak wypiera i twierdzi, że to on jest ofiarą pomówień.

Nie ma komentarzy

Czytaj również