Wołodymyr Zełenski po szczycie w Paryżu odniósł się do planu rozmieszczenia sił pokojowych w Ukrainie. Zełenski zaprosił sojuszników do swojego kraju. Powiedział, jakie kwestie chce z nimi przedyskutować.
"Mamy półtora roku" Dowódca NATO uważa, że w 2027 roku grozi nam wojna. "Dwa kraje zaatakują"
- Dziś, 14:29
- se.pl
- 0

Nie ma komentarzy