Udziela korepetycji. Takie zachowanie uczniów to "zmora". "Wprowadzam nową zasadę"

Czy uczeń, który w ostatniej chwili odwołał zajęcia (albo w ogóle tego nie zrobił) powinien zapłacić za zajęcia? A może wszystko powinno się odbywać na 'zasadzie zrozumienia i wyrozumiałości'?Okazuje się, że 'punkt widzenia, zależy od punktu siedzenia'.

Nie ma komentarzy

Czytaj również