Uczniowie w szkole siedzą w kurtkach. "Wczoraj było 11 stopni. Ktoś wziął termometr"

Uczniowie i nauczyciele z IV LO im. Stefanii Sempołowskiej w Lublinie skarżą się na niskie temperatury podczas lekcji w szkole. Są dni, kiedy w salach jest 11 stopni Celsjusza. Innego zdania są pracownicy szkoły. - Dzieci marzną - mówi mama jednej z uczennic 4. LO w rozmowie z radiem Lublin.

Nie ma komentarzy

Czytaj również