Ta historia chwyta za serce. Chłopiec z Ukrainy przeżył noc pod gołym niebem, w zimnie i w deszczu, tylko dzięki swojemu czworonożnemu przyjacielowi. Na szczęście nad ranem policja wraz z mieszkańcami wioski odnalazła trzylatka.

Ta historia chwyta za serce. Chłopiec z Ukrainy przeżył noc pod gołym niebem, w zimnie i w deszczu, tylko dzięki swojemu czworonożnemu przyjacielowi. Na szczęście nad ranem policja wraz z mieszkańcami wioski odnalazła trzylatka.
Nie ma komentarzy