Jeszcze zanim 'Wybrańca' pokazano w Cannes, prasę obiegły informacje o brutalnej scenie, w której Donald Trump gwałci swoją pierwszą żonę, matkę jego dzieci. Mówiono też o ujęciach z liposukcją czy braniu narkotyków. Sztab wyborczy byłego prezydenta z kolei straszył pozwem o zniesławienie i krzyczano o wstrzymaniu premiery filmu. Mimo wszystko obraz o początkach kariery byłego prezydenta USA właśnie wchodzi do kin na całym świecie.
Coraz większa niechęć do turystów. W kilku krajach protesty na ulicach
- Dziś, 03:00
- kobieta.onet.pl
- 0

Nie ma komentarzy