Tragedia na Dominikanie. Matka i 8-letni syn zmarli po wizycie w hotelowej restauracji

'Zaplanowaliśmy tę podróż, aby nasza rodzina mogła odpocząć i się zrelaksować. Myśl, że coś takiego może się wydarzyć, była ostatnią rzeczą, jaka mogła nam przyjść do głowy. Niestety stało się inaczej' - pisze zrozpaczony ojciec i mąż w swoim pozwie przeciwko hotelowi, gdzie doszło do tragedii. Jego żona i ośmioletni syn zatruli się jedzeniem i zmarli.

Nie ma komentarzy

Czytaj również