Połamany banan, niebieskie niebo, a może pokrojona frytka? Powodów do dziecięcych awantur może być mnóstwo. Winny jest zawsze jeden. Tym razem nie Donald Tusk (choć, przyznajcie, wiele by to ułatwiło), lecz... oczywiście rodzic. 'Urządzenie afery, bo upieczony kurczak jest za mało wypukły...' - napisała jedna z naszych czytelniczek.
Jerzy Stuhr i "Człowiek z filmu". Chciał, by po nim został "choćby ślad na taśmie filmowej"
- Dziś, 09:42
- interia.pl
- 0

Nie ma komentarzy