Co roku teściowa pilnowała wnuka, gdy przedszkole było latem zamknięte. W tym roku zakomunikowała swoim bliskim, że w lipcu jedzie na dwa tygodnie nad morze z koleżanką. 'A co ja z dzieckiem mam zrobić? Urlop mam dopiero pod koniec sierpnia, tak się nie robi rodzinie!' - obudza się Monika. Czy faktycznie ma prawo domagać się od matki męża zmiany wakacyjnych planów?
Najnowsze dane GUS Z tego miasta uciekają ludzie
- Dziś, 04:20
- se.pl
- 0

Nie ma komentarzy