Tajemnicze reklamacje w PKP. "Wie pan, aż wstyd mówić..."

PKP za 169 zł obiecuje najszybszą podróż w wysokim standardzie. W praktyce sytuacja potrafi jednak wyglądać zgoła inaczej. Strefa premium u państwowego przewoźnika nieraz okazuje się reliktem przeszłości. I o ile trudno czynić zarzut z powodu nieprzewidzianych zdarzeń, o tyle wątpliwości może budzić kwota rekompensaty za brak składu Pendolino. Ta wynosi 20 zł, a czas na jej wypłacenie to miesiąc. PKP, pytane przez Onet o zamiany pociągu i proces reklamacji, tłumaczy się "poczęstunkiem" oraz nie zawsze działającą klimatyzacją.