Trochę bałam się pokazu 'Przesmyku'. Akcja nowego polskiego serialu Max rozgrywa się bowiem bardzo blisko naszej niepokojącej rzeczywistości - na styku granic Polski, Białorusi i Rosji w 2021 roku. Obawiałam się, że będzie mi trudno emocjonalnie śledzić taką produkcję. Okazało się jednak, że niepotrzebnie się tak nastawiłam - pierwsze dwa odcinki, które pokazano na oficjalnej premierze, nie wywołały we mnie właściwie większych emocji.
Święto muzyki alternatywnej na Śląsku. Rusza 18. edycja Off Festival
- 01.08.2025, 14:36
- tvp.info
- 0

Nie ma komentarzy