Szpieg Rosji czytał tajne akta? Prokurator Krajowy: "Nie ma okoliczności, które mogłyby godzić w interesy RP"

- Prawo do obrony ma swoje prawa - powiedział Prokurator Krajowy. Dariusz Korneluk w rozmowie z Moniką Olejnik dodał, że w sposób kategoryczny przedstawia się podejrzanym materiały ze śledztwa. - To nie jest inkwizycja, każdy ma prawo wiedzieć, jaki materiał został na niego zgromadzony - dodał prokurator. I zapewnił, że w aktach 'nie ma okoliczności, które mogłyby godzić w interesy RP'.

Nie ma komentarzy

Czytaj również