Szef IBRiS o nastrojach. "Ludzie mówili: Jaki Duda?! Przecież oni nie potrafią dowieźć ustawy"

- Dzisiaj umiarkowani wyborcy po obu stronach mają wrażenie, że dostają jakąś ohydną polityczną papkę, bo politycy nie mają im nic innego do zaoferowania. Historia z wezwaniem Ziobry na komisję, a wcześniej serial z aresztowaniem Romanowskiego, tylko to wrażenie nieporadności i niekompetencji potęguje - mówi Gazeta.pl Marcin Duma, szef IBRiS.

Nie ma komentarzy

Czytaj również