Roman Frankl miał już na koncie kilka zagranych ról i wydanych piosenek, gdy zdecydował się na życie na emigracji. Mimo niepodważalnego talentu w Polsce traktowany był nie przez pryzmat własnych osiągnięć, a jako syn uwielbianej wokalistki. Karierę rozwijał więc we Wiedniu, gdzie dziś jest wielką gwiazdą.
Tysiąc lat w jeden wieczór. Koncert „Tysiąclecie Korony Polskiej”
- Wczoraj, 13:59
- tvp.info
- 0

Nie ma komentarzy