"Śpią na paletach, w gołych murach". Po 4 miesiącach jedni powodzianie odbudowują, inni czekają w niepewności

- Usłyszałam: no gdzie panią zalało! Przecież pani za tamą mieszka. No więc ja panu pokażę, jak nas zalało, bo tego opisać się nie da - Katarzyna Jaworska wyciąga telefon i pokazuje nagranie. Wielu mieszkańców Kotliny Kłodzkiej cztery miesiące po powodzi żyje w niepewności: czy ruszać z remontem lub odbudową w 'czerwonej strefie', lub tam, gdzie mogą zostać zaplanowane nowe zbiorniki?

Nie ma komentarzy

Czytaj również