Scenariusz może kuleje, ale za to jest Momoa w różowej kurtce. O co chodzi w filmie "Minecraft"

Może i nigdy w życiu nie grałam w Minecrafta, ale dobrze wiem, że to osobny fenomen. Dosłownie najlepiej sprzedająca się na świecie gra komputerowa, która w 2024 roku miała w szczytowym momencie nawet 55 mln graczy dziennie - aż się prosi o jakąś ekranizację, prawda? Szkoda, że hollywoodzki film z Jackiem Blackiem i Jasonem Momoą w rolach głównych czytelny jest tylko dla wkręconych w temat ludzi.

Nie ma komentarzy

Czytaj również