Na polu w Strzekęcinie w województwie zachodniopomorskim znaleziono drona. Natknął się na niego rolnik. Do bezzałogowca miał być przyczepiony przedmiot 'przypominający pocisk'. Jarosław Wolski, ekspert ds. wojska, wyjaśnił skąd mógł się wziąć dron.
Namawia Hollywood, by głosowało na jego konkurenta. O co chodzi?
- Dziś, 20:06
- interia.pl
- 0

Nie ma komentarzy