Rodziła w luksusowym szpitalu w USA. Pacjentkom podano takie menu. "Gofry, lody, ravioli"

Z czym kojarzy się wielu matkom jedzenie na porodówce? Większość powie: z szarą mięsno-ziemniaczany paćką, upstrzoną na wierzchu trzema plasterkami ogórka. Okazuje się jednak, że może być inaczej i kobiety po porodzie mogą poczuć się niczym królowe.

Nie ma komentarzy

Czytaj również