Proces pani Joanny z Krakowa. Kobieta domaga się 100 tys. zł zadośćuczynienia od policji

We wtorek odbyła się druga rozprawa w sprawie pani Joanny i kontrowersyjnej interwencji policji w ubiegłym roku. Funkcjonariusze mieli wówczas wtargnąć do gabinetu ginekologicznego po otrzymaniu informacji, że kobieta zażyła tabletkę poronną.

Nie ma komentarzy

Czytaj również