Podczas ostatniej konferencji prasowej marszałka Sejmu Szymona Hołowni doszło do groteskowej sytuacji. Zanim pracownik TVP zadał pytanie o komisje ds. rosyjskich wpływów i Pegasusa, z pewnością nie spodziewał się odpowiedzi, która sprawi, że znajdzie się pod ścianą. Nie wziął pod uwagę faktu, że Szymon Hołownia to o wiele bardziej doświadczony kolega po fachu.
Szczere wyznania Jacka Cygana. „Nawet złe rzeczy dzieją się po coś”
- 12.10.2025, 09:53
- tvp.info
- 0

Nie ma komentarzy