Politolog: USA wyznaczają nowy układ sił. Europa ma odpowiadać za stabilność regionu

- Wciąż brakuje jasnej, wspólnej strategii dotyczącej przyszłego porządku bezpieczeństwa. Jednak fakt, że liderzy Europy spotkali się w Paryżu, pokazuje, że zaczynają aktywnie myśleć o swoich zadaniach w tym procesie. Kluczowe będzie to, czy uda się wypracować spójne stanowisko, które pozwoli Ukrainie na realne zabezpieczenie swojej przyszłości - mówi rozmowie z Gazeta.pl Wołodymyr Fesenko, ukraiński politolog i dyrektor Centrum Stosowanych Badań Politycznych 'Penta' w Kijowie.

Nie ma komentarzy

Czytaj również