Wrocławska policja miała wykorzystać cierpiącego na zaburzenia psychiczne mężczyznę do poprawienia statystyk - twierdzą dziennikarze programu 'Państwo w Państwie' emitowanego w Polsacie. 35-letni Sierhiej S. przyznał się aż do 26 zarzutów, z których większość miała go wcale nie dotyczyć. W zamian za to miał otrzymać hot-doga. Funkcjonariusze wyjaśniają sprawę.
Z OSTATNIEJ CHWILI Zmarła druga osoba po potrąceniu na Bielanach. 47-latek wjechał w pieszych
- Dziś, 10:53
- se.pl
- 0

Nie ma komentarzy