Ping-pong czy telefon. Co jest bardziej szkodliwe dla mózgu? "Warto posłuchać argumentów naukowych"

Kwintesencja zła, szpetny morderca dziecięcej niewinności, zapluty krzewiciel wszelkiej deprawacji - jeśli jesteś rodzicem, to pewnie wiesz, o czym mowa: o smartfonie, który 'zamienia dziecko w aroganckiego potwora'. Choć nasz mózg podpowiada nam najczarniejsze scenariusze w kwestii wpływu technologi na młode pokolenia, warto dopuścić do siebie coś więcej niż falę emocji, dajmy na to... argumenty naukowe? Tych dostarczył w rozmowie z eDzieckiem doktor Dean Burnett, neuronaukowiec i autor takich bestsellerów jak: 'Gupi muzg' czy najnowszego 'Dlaczego rodzice tak się czepiają twojego telefonu i co z tym zrobić'.

Nie ma komentarzy

Czytaj również