Pierwszy mąż zostawił ją, gdy zaczęła robić karierę. Drugi nazywa ją "Tyranią". Są razem ponad 40 lat

Stając po raz pierwszy na ślubnym kobiercu, Grażyna Barszczewska wierzyła, że to będzie miłość do grobowej deski. Los bywa jednak przewrotny i małżeństwo z Jerzym Schmidtem nie było udane, podobno aktor był do szaleństwa zazdrosny o sukcesy ukochanej. Choć doczekali się syna, kilka lat później się rozwiedli. Jak potoczyły się jej losy i kariera?

0

Nie ma komentarzy

Czytaj również