Pani Marta oskarża brata o gwałt. Prokuratura: To nie był gwałt, to kazirodztwo

'To, co się stało, nie powinno było mieć miejsca. (...) To był gwałt' - napisała pani Marta do swojego brata. Kobieta złożyła na policji zawiadomienie o gwałcie. Po kilku miesiącach prokuratura uznała, że seks był dobrowolny i doszło do kazirodztwa. Teraz kobieta sama może trafić na ławę oskarżonych.

Nie ma komentarzy

Czytaj również