Dwóch mężczyzn jechało autobusem. Zawzięcie o czymś rozmawiali. Okazało się, że jeden relacjonował drugiemu zabiegi urodowe swojej nastoletniej córki. 'No, ale stary, powiedz, słyszałeś, żeby skarpety na łeb zakładać?' - pytał oburzony. Dalsza część historii rozbawiła mnie do łez.
Ostatnia debata prezydencka Ci, którzy jeszcze o coś walczą, zaginęli w morzu bełkotu
- Wczoraj, 23:51
- se.pl
- 0

Nie ma komentarzy