Nietypowe przywitanie Trumpa z prezydentem Francji. Macron omal się nie przewrócił. To nie pierwszy raz

Emmanuel Macron i Donald Trump nie szczędzili sobie serdeczności podczas spotkania w Paryżu. Powitanie polityków ponownie zwróciło uwagę z powodu jego intensywności. Kilka lat temu Macron podkreślał, że silny uścisk dłoni z Trumpem był dla niego 'chwilą prawdy'. Tak było i tym razem?

Nie ma komentarzy

Czytaj również