W XIX-wiecznej bieda, złe warunki bytowe i ciężka praca szły w parze z dość rygorystycznymi zasadami społecznymi. Jak w tym wszystkim odnajdywali się najmłodsi? Często zależało to od stanu cywilnego ich rodziców.
Ratowników zaalarmowano o "głowie pływającej w Odrze". Zaskakujący finał akcji
- Dziś, 07:55
- edziecko.pl
- 0
Nie ma komentarzy