Rzucili wszystko i... zamieszkali w kontenerach. "Miałam moment dużego kryzysu, chciałam wrócić do zwykłego domu"
- Dziś, 14:00
- kobieta.onet.pl
- 0
Okazuje się, że nawet czterech na dziesięciu rodziców nikogo nie podwozi samochodem, bo wstydzi się bałaganu, jaki zrobiły w nim dzieci. Chipsy, nakrętki, kawałki ciastek i niezliczona ilość okruchów, to standard w wielu rodzicielskich autach. Czy da się temu zaradzić? Zdaniem ekspertów tak.
Nie ma komentarzy